poniedziałek, 13 lutego 2017

SŁONY

Traf chciał, że Warszawę opuszczaliśmy 6 stycznia i musieliśmy zjeść śniadanie bezglutenowe. Poczytaliśmy trochę i się okazało, że jest kilka restauracji w Warszawie, które serwują śniadania bezglutenowe. Większość z nich jednak na stronach miało sprzeczne info dotyczące godzin otwarcia. Sugerowaliśmy się niedzielami i świętami. Miały być otwarte od 11:00. Miały ale nie były. W jednej ,,Mommo good Food'' pracownica była tuż przed 11 w środku ale na nasze szarpanie drzwiami po prostu nas  zignorowała,druga przy Pl. Konstytucji ,, Wiesz co jesz'' o 11:45 powiedziano nam że czynna od 12:00. Cholera gdzie Ci ludzie maja olej w głowie. Drzwi otwarte więc weszliśmy, mogli nas przetrzymać te 15 min. chociażby przy herbacie. Cóż stracili klienta.
Trafiamy w końcu do ,,Słony'' na ulicę Piękną 11 i dostajemy śniadanie. Zaczynamy od sznytek- mini kanapeczek





krem z dyni

wegetariańskie leczo z plackami ziemniaczanymi

Tak w tej knajpce nas nakarmili i wyjechaliśmy z Wawy najedzeni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz