sobota, 9 maja 2020
FARFALLE
Kuchnia włoska jest dla mnie bardzo ważna i przeplata się z polską w dużym procencie w zasadzie mógłbym powiedzieć, że to dwie siostry.
Oto moja propozycja na farafalle czyli motyle po włosku.
NA MAKARON
0,5 KG MĄKI GRAN DURO-SEMOLINY
3 JAJKA
1-2 ŁYŻKI OLIWY Z OLIWEK
SZCZYPTA SOLI
WODY TYLKO TYLE ILE WCHŁONIE CIASTO
PONAD TO:
2 GARŚCIE POMIDORKÓW KOKTAJLOWYCH
3 ZĄBKI CZOSNKU
2 ŁYŻKI OLIWY Z OLIWEK
ŚWIEŻA BAZYLIA
PARMIGIANO REGGIANO
SÓL
PIEPRZ.
1. Składniki na ciasto łączymy i wyrabiamy, raczej wody nie potrzeba a jeżeli już to niewielka ilość. Po wyrobieniu ciasto zawijamy w folie i wkładamy do lodówki na minimum 30 minut.
Po tym rozwałkowujemy ciasto i kroimy rodełkiem na plastry jak na zdjęciu poniżej.
Następnie szczypcami zgniatamy środek i powstaje taki oto motylek ( zdjęcie poniżej).
2. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek i wrzucamy pocięty w plasterki czosnek dosłownie na chwilę ( nie może się za mocno zrumienić bo będzie gorzki). Można wrzucić główki czosnku i je wyjąć chodzi o to żeby wydobyć smak czosnku ( ja plasterki zostawiam), po chwili wrzucamy umyte i przekrojone na pół pomidorki. Smażymy aż zmiękną, doprawiamy i dorzucamy garść liści bazylii, mieszamy i wyłączamy palnik.
3. Do gotującej, osolonej wody wrzucamy makaron. Gotujemy do momentu al-dente.
Odcedzamy i wrzucamy na patelnie z pomidorkami, mieszamy, dosypujemy starty parmezan, mieszamy i wykładamy na talerz, dekorujemy bazylią.
Jest to bardzo fajny i szybki przepis, którego nauczyłem się w Toskanii.
Polecam Mariusz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz