sobota, 21 października 2017

SMAKI TOSKANII

Smaki Toskanii taki fajny tytuł miał wyjazd na kurs gotowania we Włoszech.



KURS organizowany był przez LEMON&LIME  http://www.lemonandlime.pl z Krakowa. Długo się zastanawiałem bo praktycznie z żoną nie podróżujemy z biurami podróży. Skusiła mnie oferta 2 w 1 czyli moje hobby, gotowanie i moja druga miłość- WŁOCHY. Zadawałem sobie pytania:Jak będzie?, jakie to biuro? czy uczciwe? Zaryzykowałem i dzisiaj wiem, że jeszcze pojadę z Lemon& Lime na urlop.
Biuro prowadzi Justyna wraz z mężem, fantastyczne małżeństwo, które praktycznie non stop uczestniczy w wyjazdach ze swoimi klientami. Wyjazd trwał od 1.09-10.09.2017. Przejazd z Polski do Włoch zorganizowany był autokarem ( dzisiaj poleciałbym jednak samolotem, 18h trochę długo ale tez bez tragedii).
Miejscowość w której mieszkaliśmy i gotowaliśmy to Coiano w agroturystyce FUORIPORTA COIANO CASA VACANZE. świetna baza wypadowa na zwiedzanie. Do San gimigiano 32 km, do Certaldo 20 km, do Sieny ok. 70 km, do Pisy 57 km, do Florencji 47 km.
Kurs prowadziła Justyna Czekaj-Grochowska wraz z mężem Pawłem. Para spędziła sporo lat we Włoszech zdobywając doświadczenie w różnych regionach Włoch.
W Polsce prowadzą restaurację Portobello w Krakowie, która jest rekomendowana min. przez przewodnik Gaullt&Millau oraz jest jedną z niewielu, która otrzymała włoski certyfikat jakości.
http://portobellokrakow.pl
Kurs połączony był ze zwiedzaniem to opisuję w innym blogu, o podróżach.
Więc tak 2.09 dzień drugi, docieramy na miejsce w godzinach popołudniowych, odpoczynek, kolacja w stylu włoskim, no i wino do późnych godzin :)

Dzień 3.
Wyjazd do Certaldo średniowiecznego miasta. ZADANIE NA DZISIAJ. Penetracja gastronomi.


Zaczynamy od espresso!!!!!!!!




 Trafiam na tawernę L'Antic. Świetne miejsce!!! Piękny widok!!!!! A jedzenie? POEZJA!!!!!
Carpaccio

Gnocchi

Po południu czas wolny w agroturystyce i rozmowy na temat gastronomi i nie tylko przy włoskich winach:) U mnie jeszcze prace w winnicy połączone z talerzem antipasti i lampką wina z tej właśnie winnicy.







Dzień 4
Po śniadaniu czas wolny a więc relaks nad basenem z lampką białego wina. Po południu warsztaty
TEMAT:
1.Toskańska zupa  DA FAGIOLI z warzywami, fasolą i rigatoni


2. CARNE ALLA CACCIATORA - mięso po myśliwsku (duszona wołowina: udziec, osobucco i kiełbasa salsicia.
3. FINOCCHI GRATINATI- zapiekany koper włoski z parmezanem

4. FICHI AL VINO E MIELE - figi karmelizowane w miodzie i winie Vin Santo.

Poniżej  jeszcze kilka zdjęć z zajęć.





Dzień 5
Po śniadaniu udajemy się do Lari małego średniowiecznego miasteczka. Zwiedzamy małą rodzinną fabrykę makaronu.




Makaron w tej fabryce pakowany jest ręcznie po czym poznać? Makaron przycina maszyna, którą obsługuje człowiek. W tej fabryce przycina się makaron z jednej strony a więc pakowane są jakby długie skoble w dużych fabrykach gdzie maszyny pakują makarony tak przyciętego makaronu nie zapakują.
Dodatkową ciekawostką jest to, że ciasto przepuszczane jest przez mosiężną końcówkę co powoduje że na makaronie zostają mikro zadziory co z kolei pozwala na to żeby sos zostawał na makaronie.

Po zwiedzaniu Lari i zakupie makaronów wracamy do agroturystyki na warsztaty.
TEMAT
1.BRUSCHETTE MIESTE ( grzanki z pomidorami, guanciale, ricottą, i prosciutto Toscano).


2. CREMA DI CUCCA- krem z dyni



3. PASTA AL RAGU



4. TIRAMISU



DZIEŃ 6
Dzisiejszy dzień to zwiedzanie.
Udajemy się do Montepulciano, Pienzy przez piękną dolinę Val d' Orcia


Montepulciano, średniowieczne miasteczko, które słynie min z najlepszych toskańskich win.


Nobile di Montepulciano Poliziano może śmiało konkurować z popularnym Chianti!!!
Toskania słynie również ze wspaniałego steka BISTECCA ALLA FIORENTINA. Jest to popularny również w Polsce T-bone. Tutaj w Toskanii taki stek jest pieczony na otwartym ogniu i waży średnio 1,5 kg. Mięso pochodzi z bydła rasy CHIANIA.
Po zwiedzaniu miasta udałem się na poszukiwanie restauracji gdzie będę mógł zamówić steka i lampkę wina Nobile. Z tego tytułu iż 1,5 kg steka nie byłbym w stanie zjeść zapytałem czy tylko przygotowali by mi część T-bona, roastbeefa. Nie było problemu.




Z Montepulciano udajemy się do Pienzy miasta, które słynie z serów PECORINO. Błądzimy uliczkami, degustując sery, szynki i lody.





Po powrocie do agroturystyki PIZZA PARTY. Można było skomponować swoją pizzę no i czas na rozmowy przy lampce wina


Dzień 7
Po śniadaniu udajemy się na targ do Empoli po warzywa i świeże owoce morza.




Po zakupach wracamy do agroturystyki i do dzieła!!!!!
TEMAT SZKOLENIA
1. FRITTO MISTO DI MARE E VERDURE - smażone owoce morza: kalmary, mule, krewetki, ryby)



2. SMAŻONE KWIATY CUKINII



3.CACIUCCO- toskański gulasz rybny z Livorno ( wzbogacony o klamary, krewetki, ośmiorniczki, mule i doradę).



4.Pappardelle z bakłażanem i pomidorami.



5.SERNIK Z RICOTTY Z BISZKOPTAMI .




DZIEŃ 8
To dzień relaksu, natomiast po południu jedziemy w region CHIANTI na degustację wina i Toskańską kolację


CIENKIE PLASTRY SCHABU Z ULUBIONĄ W TOSKANII FASOLKĄ + MIX SAŁAT Z OLIWĄ

PANNACOTTA



Reasumując, był to bardzo udany wyjazd wręcz wymarzony bo gotowanie połączone ze zwiedzaniem moich ukochanych Włoch!!!!!
Chciałem podziękować raz jeszcze Justynie i Krzyśkowi, właścicielom biura za opiekę nad wyjazdem i warsztatami oraz Justynie Czekaj- Grochowskiej i jej mężowi Pawłowi za przekazanie nam wiedzy na temat kuchni toskańskiej oraz wszystkim, których poznałem a poznałem fantastycznych ludzi.

cała grupa


Mimozy the best!!!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz